sie 18 2003

...


Komentarze: 2

Palce grzęzną mi w klawiaturze. Nie umiem zebrać już myśli z tamtego dnia. W pamięci pozostały w większości tylko obrazy – migawki... koktajl truskawkowy, liście w sierpniowym słońcu i dźwięki jazzu nad spienioną szklanką. Wszystko było dobre, świat mały, a drogi przejezdne. Kruche odczucie nieograniczonych możliwości. Warto choć przez chwilę tego posmakować.

quenta_amarth : :
20 sierpnia 2003, 23:28
niektóre chwile warte są jednak uwiecznienia
Mona
18 sierpnia 2003, 22:58
" nie warto zbierac suszonych róż..."

Dodaj komentarz